Sleek ma się dobrze- step by step.


Witam Was! ;)

Korzystając z  chwili wolnego czasu, przygotowałam dla Was instrukcję kolejnego makijażu, który w całości wykonałam paletką Sleek Acid. Mimo że odczuwam ostatnio przypływ miłości do cieni Inglota, to uczucie do Sleek'a na szczęście nie mija ;)

Chyba po prosu miałam ochotę na coś kolorowego...  Wybaczcie! ;)


Nałóż bazę pod cienie i przypudruj powiekę.

Jasnym cieniem rozświetl przestrzeń pod łukiem brwiowym i wewnętrzny kącik oka. 

Zaznacz załamanie powieki najciemniejszym cieniem, równocześnie rozcierając granice. 

Poniżej nałóż niebieski cień, także rozcierając granice. 

Powtórz czynność nakładając poniżej kolejny kolor. 

W wewnętrznym kąciku użyj różu (pamiętaj o rozcieraniu granic między kolorami).

Tym samym niebieskim kolorem zaznacz całą dolną powiekę. 

Narysuj delikatną czarną kreskę na linii rzęs, prowadząc ją od początku źrenicy do zewnętrznego kącika oka. 

Wytuszuj rzęsy.


Kolory których użyłam (w kolejności chronologicznej):  2, 12, 6, 1, 9, 6





Co prawda nie mam mojego wymarzonego kształtu oka, a biały cień wyszedł na zdjęciu strasznie przekłamany i zwyczajnie zbyt jasny, ale w sumie... zabawa w stepy zaczyna mi się podobać ;)

A Wy jak się zapatrujecie na takie posty? ;) Chcecie więcej? ;)

Czekam na wasze sugestie, a tymczasem uciekam "kochać i pieścić" moje czasowniki na niemiecki ;) Buziale! ;)


18 komentarzy:

  1. Wyszło genialnie ;D mnie się tam podoba i stepiki bardzo przydatne ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie moje kolorki, ale bardzo ładnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak to zrobiłaś,że ten biały cień taki widoczny? Mojego wcale nie widać na powiece...
    Makijaż mi się podoba, fajny sposób malowania oka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakoś tak mi się światło odbiło. ;) a co do sposobu malowania... lubię eksperymentować ;)

      Usuń
  4. Ty chyba lubisz takie kolorowe makijaże, prawda? świetnie oczywiście, jak to Ty ;D tej paletki nie mam i to chyba jedyna paletka sleeka, której nie czuję potrzeby mieć, bo jakoś za neonami nie przepadam. chociaż w sumie ten niebieski to śliczny jest...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj luubię... a neony tak na dobrą sprawę są tylko 4, więc Tobie też mogłaby się przydać ;)

      Usuń
  5. Bardzo ładny makijaz, bardzo Ci pasuje :)
    ja też lubie kolorowe :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię makijażowe posty krok po kroku, więc zdecydowanie jestem za takimi notkami! ;) W tym wyszło Ci takie galaktyczne zestawienie kolorów, podoba mi się:) A ten kolczyk nie przeszkadza Ci w malowaniu?

    OdpowiedzUsuń
  7. Niedługo karnawał, więc stepik w sam raz:):)
    Bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie moje kolory,ale ładnie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. świetnie wyszło :))) uwielbiam takie kolorki :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Makijaż bardzo ciekawy i efektowny. Niestety źle położyłaś ciemny cień - powinien większym łukiem nachodzić na nieruchomą część powieki. Przy takiej "prostej linii" odnosi się wrażenie, że powieka opada. Ale poza tym nie mam się do czego przyczepić :)

    Również bardzo lubię palety Sleeka.

    OdpowiedzUsuń
  11. masz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam pytanie :0 wieczorem jak myje twarz zelem czy po prostu przecieram mleczkiem do demakijazu to nasteonego dnia rano czuje jakby byla "tlusta" co na to poradzic?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teoretycznie zajmuję się wizażem a nie pielęgnacją skóry, ale na chłopski rozum przetarłabym wieczorem twarz dodatkowo tonikiem. mam taki z nivea, fajnie wysusza. ;)

      Usuń
  13. Po prostu przepiękny Makijaż :) Muszę koniecznie kupić taką paletkę uwielbiam takie kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale pięknie! Od razu skojarzyło mi się z rajskim ptakiem :)

    OdpowiedzUsuń